„Prawy sercowy” jest silny i rozkładający na łopatki. Jak się po tym pozbierać? Do walki o własne serca stają Marta, Patka, Maria oraz Aga, podczas jednej z comiesięcznych posiadówek. Każdy człowiek potrzebuje bliskości, akceptacji, uwagi – właśnie w pogoni za tym jesteśmy w stanie naginać swoje granice. Boimy się wstydu, wyśmiania, braku zrozumienia, samotności, a często o wygląd sytuacji posądzamy samych siebie. W bohaterkach spektaklu nie ma na to zgody. Przemoc nie ma płci, orientacji czy wytłumaczenia. Przemoc to przemoc.
Jedna myśl na temat “Teatr Agrafka – „Prawy sercowy””